 Wysłany: Wto 23:37, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
Smietankowego z nutka goryczy   |
|
| Wysłany: Wto 23:34, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
| smietankowego... | |
| Wysłany: Wto 23:32, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Ja nie rozumie przeciez ona dostala drinka |
|
| Wysłany: Wto 23:11, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
| taaa i bedzie trzeba sciemniac ze kupi sie drinka ^^ | |
| Wysłany: Wto 20:36, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
| hmmm.... ciekawe jak mogla sie wtedy poczuc.... ale... gdzie jest ten klub?? kiedy idziemy tam na impreze?? |
|
| Wysłany: Wto 12:23, 02 Maj 2006 Temat postu: IQ ..... a co to dla kobiety.. |
|
xxxxx (11-11-2005 22:2
jestem sobie w knajpie, w knajpianej toalecie, w kabinie knajpianej toalety. sikam. ludzka rzecz, nie? no. xxxxx (11-11-2005 22:29) zaraz za mną przyszły dwie panny, stuk stuk szpileczkami, poprawiają mejkap przy lustrze. rozmowa xxxxx (11-11-2005 22:29) jedna pyta drugą, czy może poszłyby do hawany (ot, taki klub). xxxxx (11-11-2005 22:30) a druga odpowiada, że nie, bo xxxxx (11-11-2005 22:30) (teraz uwaga) xxxxx (11-11-2005 22:30) "ty wiesz co mi się tam ostatnio stało? xxxxx (11-11-2005 22:30) tańczę sobie, tańczę, a tu widzę, jak mnie jakiś kolo spod baru obcina wzrokiem xxxxx (11-11-2005 22:31) no to podchodzę i mówię, że cześć, postaw mi drinka, bo mi się pić chce xxxxx (11-11-2005 22:31) a on mówi, że dobra, postawi mi drinka, jak z nim zatańczę xxxxx (11-11-2005 22:31) no to tańczymy, tańczymy, ale mi się nadal chciało pić, to mu mówię, że może by mi postawił tego drinka, bo mi się nadal chce pić xxxxx (11-11-2005 22:32) a on, że może się najpierw przejdziemy i wtedy mi postawi drinka xxxxx (11-11-2005 22:32) no to wyszliśmy, idziemy, idziemy, ja się pytam, czy moglibyśmy wracać, bo miał mi drinka postawić, bo mi się chce pić, a on mówi, że zaraz wrócimy tylko żebym mu najpierw zwaliła konia xxxxx (11-11-2005 22:33) no to ja go tam obrabiam, obrabiam xxxxx (11-11-2005 22:33) (w tym miejscu opuściłam toaletę, ale dziewczyna tylko rzuciła na mnie okiem i kontynuowała swoją historię) xxxxx (11-11-2005 22:34) (a ja jeszcze myłam ręce, więc pointa mnie nie ominęła i nie omieszkam jej przytoczyć) xxxxx (11-11-2005 22:35) ...obrabiam, a on mi mówi, że zaraz dojdzie i że chce mi się spuścić w buzi. trochę się zdziwiłam, ale spoko, kucam przed nim, nawet taki dość wygolony był, więc spoko. xxxxx (11-11-2005 22:35) no i się spuścił, niedużo tego było, więc spoko połknęłam no i się pytam, czy już możemy wracać, bo chcę tego drinka. xxxxx (11-11-2005 22:35) a on mi mówi spierdalaj głupio kurwo małtyna (11-11-2005 22:35) (teraz będzie najlepsze, uwaga) xxxxx (11-11-2005 22:36) I TY WIESZ JAK JA SIĘ WTEDY POCZUŁAM??" |
|